Sylveco lipowy płyn micelarny - delikatny i skuteczny.


Nie wiem co jest grane, ale ostatnio wszystko się psuje. Samochód, laptop, pilot, a wczoraj stało się najgorsze padła karta pamięci. Wszystkie moje zdjęcia rodzinne, które miałam wywołać, fotki na bloga i inne zapisane dokumenty przepadły. Przeglądnęłam internet i wyczytałam, że da się odzyskać utracone pliki z uszkodzonej karty, ale sama boję się za to zabrać, żeby nie popsuć bardziej. Chyba muszę wziąć przymusowy urlop od blogowania, bo wykonanie ponownie zdjęć zajmie trochę czasu :/ Niektórych kosmetyków wyrzuciłam już opakowania ochronne i raczej jeśli nie uda się odzyskać danych recenzji nie będzie.

 Sylveco lipowy płyn micelarny

Wyjątkowo delikatny i jednocześnie skuteczny, hypoalergiczny preparat, który dokładnie oczyszcza skórę. Zawiera ekstrakt z kwiatów lipy szerokolistnej, który wykazuje działanie nawilżające i osłaniające, zwiększa elastyczność i sprężystość oraz odporność skóry na utratę wody. Ponadto wyciąg ten polecany jest w pielęgnacji oczu, łagodzi podrażnienia i koi zaczerwienioną skórę. Delikatny składnik myjący pozwala łatwo usunąć nawet intensywny i wodoodporny makijaż. Po zastosowaniu kosmetyku skóra pozostaje gładka, czysta i świeża.


Moja opinia:
● Buteleczka wykonana z ciemnego, twardego plastiku. Jeśli dobrze się jej przyjrzymy widać poziom płynu. Producent specjalnie umieścił płyn w przyciemnianej buteleczce, aby uchronić naturalne właściwości kosmetyku przed działaniem światła.
● Zapach delikatny, prawie niewyczuwalny.
● Płyn bardzo dobrze sobie radzi ze zmywaniem makijażu oczu i całej twarzy. Po wlaniu na wacik pieni się. To chyba pierwszy pieniący się micel, jaki miałam. Właśnie ta cecha produktu sprawia, że oczyszczanie idzie sprawnie i szybko.
● Nie radzi sobie z kosmetykami wodoodpornymi, a jeśli już to bardziej je rozmazuje niż usuwa.
● Nie podrażnia, nie powoduje zamglenia, ściągnięcia ani żadnego innego dyskomfortu.
 Z użyciem tego kosmetyku wykonujemy naprawdę delikatny demakijaż zarówno oczu (nie musimy pocierać, wystarczy przyłożyć), jak i twarzy.
● Kosmetyk bardzo dobrze sprawdza się, jako tonik do twarzy, ponieważ po aplikacji nie czujemy ściągnięcia.
● Wydajny, jego termin ważności to 6 miesięcy od otwarcia.

● Cena około 18zł  200ml tutaj


Kosmetyki Sylveco są naprawdę cudowne i jeśli jeszcze nie próbowałyście to serdecznie polecam.

34 komentarze:

  1. Żałuję że nie mam stacjonarnie dostępu do tych kosmetyków :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy produkt, chyba się za nim rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. niby nie mam mu nic do zarzucenia, dobrze zmywa, ale za tą cenę wcale nie powala

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo ostatnio czytam o kosmetykach Sylveco, ale nigdy żadnego nie miałam. Muszę wreszcie coś wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo przyjemny micel w stosowaniu, u mnie makijaż wodoodporny występuje bardzo rzadko, a poza nim płyn radzi sobie z każdym makijażem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze pieniącego się micela :), szkoda jednak, że średnio sobie radzi z wodoodpornym makijażem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze tak jest, że jak się coś sypie to wszystko na raz. Przynajmniej u mnie się to sprawdza.
    Micel prezentuje się fajnie, ale jeszcze mam zapas więc poczeka na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudowne ale i niestety czasami drogie :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio odkryłam u mnie w mieście stoisko tych kosmetyków; ) więc pewnie go przygarnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja zawsze zgrywam zdjęcia od razu na komputer, bo karty pamięci często szwankują ;) Taka ich natura ;) Ponadto zdjęcia, których jeszcze nie zamieściłam na blogu, zgrywam od czasu do czasu na pendrive'a, bo popularne są wirusy, które szyfrują pliki na komputerze i są nie do odzyskania ;) Sama już jeden dostałam w mailu, ale wylądował w koszu od razu, a później przeczytałam w necie, że to był szyfrujący wirus i wiele osób się na niego złapało niestety...

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam ochote przetestowac wszystkie produkty z Sylveco :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Współczuję Ci utratę danych bo raz takiego coś przeżyłam, dlatego mam pamięć zewnętrzną i raz na jakiś czas wrzucam zdjęcia i ważne informację. A co płynu micelarnego wydaję się przyjemny i fajny wyciąg z lipy jest w sam raz dobry do stosowania w okolice oczu. Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://nowoscikosmetyczne.blogspot.com/.

    OdpowiedzUsuń
  13. micelka tej marki jeszcze nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. fajny, ale nie wiem czy sie kiedyś na niego zdecyduje ;D
    http://zyciowa-salatka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten płyn jest na mojej liście produktów do wypróbowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Obecnie również używam tego płynu i jest genialny !

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię ten płyn micelarny i ogólnie jestem fanką marki Sylveco :)
    Co do karty pamięci to trzymam kciuki żeby udało się odzyskać zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam ten płyn i używam z wielką przyjemnością :) Na pewno zostanie ze mną na dłużej. Mam nadzieję, że Twój pech szybko minie i zdjęcia da się uratować :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  19. mam go na liscie na razie w kolejce czeka tonik z hibiskusem .

    OdpowiedzUsuń
  20. Szkoda, że nie działa na wodoodporne produkty :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Baaardzo lubię Sylveco :) Tego płynu jeszcze nie miałam. Niedługo muszę nadrobić ;) Mi się popsuł komp właśnie i też parę rzeczy blogowych poleciało... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się wiele rzeczy w ostatnim czasie popsuło :/
      Też bardzo lubię kosmetyki Sylveco

      Usuń
  22. Niestety za tą cenę ten produkt to lekkie nieporozumienie. Radzi sobie z połową kosmetyków, której używam - z drugą połową nie radzi sobie w ogóle lub rozmazuje i trzeba sięgnąć i tak po inny produkt. Mam wrażenie, że to produkt dla nastolatek, które dopiero delikatnie zaczynają używać kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osoby przyzwyczajone do drogeryjnych produktów tanich, i z mega pojemnością zawsze będą narzekać.
      Kosmetyk, jest dla osób ceniących sobie naturalne i skuteczne kosmetyki.
      Ja nie narzekam i obecnie używam tylko tego płynu, bez konieczności sięgania po inny.

      Usuń
    2. Sęk w tym że nie używam tanich kosmetyków - wręcz przeciwnie. Ten produkt nie radzi sobie z większością z nich, więc chyba właśnie jest na tanie kosmetyki nakierowany..

      Usuń
  23. Szkoda, że nie radzi sobie z wodoodpornym makijażem :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Ostatnio teraz kupiłam dwie duże butle z Biodermy także starczą mi pewnie na ponad rok :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz - w wolnej chwili na pewno Cię odwiedzę.